Łapówki. Morderstwo. Samobójstwo. Śmierć meksykańskiego króla talerzy combo z Karoliny Południowej

Są upadki z łaski, a potem jest historia Gregorio Leona.

Meksykański imigrant stał się multimilionerem dzięki San Jose, meksykańskiej sieci restauracji z dziewięcioma lokalami w rejonie Midlands w Południowej Karolinie, w których encyklopedyczne menu oferuje ogromne margarity i talerze typu combo zalane sosem serowym. Nazywał się „Greg” i stał się regionalną ikoną Latynosów, stałym bywalcem meczów piłkarskich South Carolina Gamecocks i bohaterem w swoim rodzinnym mieście San Jose de la Paz, pueblo w stanie Jalisco, którego mieszkańcy prowadzą ponad 700 meksykańskich restauracji na południu Ameryki i przez dziesięciolecia określała, czym jest kuchnia meksykańska w regionie.

Ale awans Leona nie był dobrą historią. A teraz Leon nie żyje – znaleziony powieszony w celi więziennej po tym, jak ława przysięgłych uznała go za winnego zaledwie tydzień wcześniej zamordowania kochanka swojej żony po złapaniu ich dwojga na tylnym siedzeniu ciężarówki w noc walentynkową 2016 roku.

O paskudnej sadze Leona pisałem w 2020 roku, kiedy jego proces o morderstwo był opóźniany z powodu pandemii COVID-19. Jego była ostrzegawczą opowieścią o amerykańskim śnie, o kimś, kto stał się bogaty, wykorzystując swoje paisanos i kpiąc z prawa – ale ciągle otrzymywał przepustki od swojej społeczności.

Za życia Leon brał udział w walce kogutów, która doprowadziła do upadku komisarza ds. rolnictwa w Karolinie Południowej, widział, jak jego rodzinne restauracje w San Jose wypłacają swoim pracownikom prawie 400 000 dolarów zaległych wynagrodzeń i płaci 180 000 dolarów federalnej grzywny za zatrudnianie nielegalnych pracowników. Leonowi udało się uniknąć surowszego wyroku w tej sprawie, ponieważ przyznał się prokuratorom stanowym, że wysyłał łapówki szeryfowi hrabstwa Lexington, Jamesowi Mettsowi, który był najdłużej pełniącym służbę szeryfem w historii Karoliny Południowej, w celu uwolnienia pracowników San Jose aresztowanych przez posłów.

Restaurator był w zawieszeniu za to przestępstwo, kiedy znalazł swoją żonę Rachel i jej kochanka, Arturo Bravo, rozebranych w Toyocie Tundra, którą kupiła dla Bravo trzy dni wcześniej. Oddał dwa strzały do ​​Bravo z rewolweru .357 Smith and Wesson, zabijając robotnika budowlanego.

Greg zeznawał w sądzie, że powiedział półnagiej Rachel: „Co ty kurwa zrobiłaś?” przed pozostawieniem jej na miejscu zdarzenia, by wyrzuciła broń do lasu, a następnie spotkaniem ze swoim osobistym prawnikiem na stacji benzynowej przed poddaniem się organom ścigania.

Nie stanął przed ławą przysięgłych za zabicie Bravo aż do czerwca tego roku. Wolny za kaucją i zamknięty w swoim domu i prowadzący restauracje w San Jose po odbyciu sześciu miesięcy w więzieniu federalnym za naruszenie warunków zawieszenia w sprawie łapówkarstwa, Leon zachowywał się, jakby nic się nie wydarzyło. Zdjęcia na Facebooku pokazały, jak uczęszczał na zakończenie szkoły średniej swoich dzieci i żartobliwie gotował w swoich restauracjach.

W międzyczasie wydział organów ścigania Karoliny Południowej oskarżył go o krzywoprzysięstwo w 2022 r. Po tym, jak pracownik San Jose został przyłapany na taśmie instruującej Ruby Sierra, współlokatorkę i byłą kochankę Bravo, aby powiedziała władzom, że Bravo był przywódcą gangu, gwałcicielem i pedofilem. Sierra powiedziała, że ​​w zamian poszła do restauracji w San Jose i otrzymała 500 dolarów.

Niektórzy z najwybitniejszych obrońców Karoliny Południowej poręczyli za Leona. Senator stanowy Dick Harpootlian, który niedawno reprezentował innego prokuratora stanowego Palmetto, Alexa Murdaugha, w procesie o morderstwo, który zwrócił uwagę całego kraju, złożył w imieniu Leona wnioski przedprocesowe, w których twierdził, że Bravo był członkiem kartelu Zetas, który chciał zabić Leona. Na wstępnej rozprawie sądowej osobisty adwokat Leona, Eric Bland – który odegrał główną rolę w upadku Murdaugha, ujawniając jego finansowe występki – pochwalił dobroczynność swojego klienta jako kluczową dla setek Meksykanów w Południowej Karolinie i San Jose de la Paz.

„Ramiona i macki, które wyrastają z tej restauracji w San Jose”, powiedział Bland sędziemu w 2017 roku, „są niezwykłe”.

Kiedy proces Leona w końcu się rozpoczął w czerwcu, miał po swojej stronie kolejną legendę prawa z Południowej Karoliny: Jacka Swerlinga, przezwiska „Mr. Morderstwo” za reprezentowanie setek oskarżonych zabójców podczas swojej 50-letniej kariery. Adwokat opisał Bravo w swoich początkowych argumentach jako „żigolaka”, który zasadniczo zmienił Rachel w konkubinę.

„Wykorzystał Rachel Leon” – powiedział Swerling jurorom. „Wiedział, że jest mężatką i wiedział, że wyszła za mąż za Grega Leona. Doił ją.

Na przesłuchaniu Leon przechwalał się swoim intensywnym życiem seksualnym z żoną, z którą miał siedmioro dzieci w wieku od 40 do 14 lat. Twierdził jednak, że nie ma powodu, by podejrzewać, że go zdradza, chociaż sąsiad raz powiedział Leonowi, że myślał, że córka Bravo przemyca mężczyznę do domu Leona. Leon przyznał, że martwił się, że Rachel, która schudła 40 funtów i oddalała się, brała narkotyki i myślał, że je kupuje, kiedy znalazł swoją żonę na parkingu z Santosem.

Strzelał do Bravo, powiedział Leon, po tym, jak usłyszał krzyk Rachel, a Bravo poruszył ręką, jakby chciał po coś sięgnąć.

Zwolennicy Leona codziennie tłoczyli się na sali sądowej, by wesprzeć swojego mężczyznę, który nosił na szyi czerwony krucyfiks, który błyszczał na tle jego jasnobrązowej skóry oraz szpakowatych wąsów i włosów. Milczeli, gdy prokurator Rick Hubbard i zastępca radcy prawnego Suzanne Mayes z łatwością przeanalizowali narrację Leona.

Prokuratorzy przedstawili dowody na to, że Leon przeszukiwał serwisy randkowe, takie jak localmilfselfies.com, aby sprawdzić, czy Rachel z nich korzysta, i opuścił jedną ze swoich restauracji w San Jose wściekły po tym, jak aplikacja GPS wyśledziła jego żonę na schadzkę na parkingu. Jurorzy zobaczyli nagrania, w których Bravo dzwonił do Rachel na kilka godzin przed ich spotkaniem w noc ich ostatnich Walentynek, kiedy ona i jej mąż jedli kolację we włoskiej restauracji z przyjaciółmi. Obejrzeli także wiele zdjęć uśmiechniętego Bravo i Rachel razem opublikowanych w mediach społecznościowych, a także inne, na których pozowała w sukience w panterkę.

Śledczy powiedzieli, że w Tundrze nie znaleziono broni, jak sugerował Leon. Zamiast tego śledczy znaleźli prezenty walentynkowe w Tundrze, gdzie zginął Bravo: pluszowy miś, kwiaty, butelka szampana i czekoladki Lindt w pudełku w kształcie serca.

A Hubbard odtworzył połączenie, które Leon wykonał na 911 zaraz po tym, jak zabił Bravo. „Siedzieli w samochodzie i się bawili, a ja podjechałem, znalazłem ich i zastrzeliłem” – powiedział Leon dyspozytorowi. „Znalazłem żonę zdradzającą mnie w dupie, zastrzeliłem ich obu”.

Sprawa trwała trzy tygodnie. Swerling nadal nalegał w końcowych argumentach, że martwy Bravo był „drapieżnikiem”, który zrujnował dom Leona.

„Kto roztrzaskał [their] marzenie?” — powiedział Swerling. „Czy Greg Leon zniszczył sen? NIE.”

„Greg Leon już wiedział, że jego żona ma romans” — odparł Hubbard w swoim końcowym przemówieniu. „Podjął kroki prowadzące do Walentynek, wiedząc, że nie tylko złapie żonę, ale ich, a jego plan polegał na zabiciu dwóch osób, żony i jej kochanka, i udało mu się zabicie jednej osoby”.

Ława przysięgłych potrzebowała mniej niż trzech godzin, aby uznać Leona za winnego morderstwa i posiadania broni palnej podczas brutalnej zbrodni. Siedem osób błagało sędziego przewodniczącego Waltona McLeoda IV o złagodzenie kary, w tym dwóch synów Leona, siostra i były członek rady Lexington. Swoje wsparcie oferuje również: Bland, prawnik, który spotkał Leona na stacji benzynowej wkrótce po śmierci Bravo.

Bland powiedział sędziemu McLeodowi, że Leon był „jednym z najbardziej oddanych ludzi, jakich spotkałem w życiu”.

Prawnik skazał jednak Leona na 30 lat więzienia, bez szans na przedterminowe zwolnienie. 56-latek płakał, podobnie jak w 2015 roku, kiedy sędzia skazał go na 200 godzin prac społecznych i pięć lat w zawieszeniu w ugodzie za jego rolę w obaleniu szeryfa hrabstwa Lexington Mettsa.

„Gdybym wiedział, że to wszystko się wydarzy”, powiedział wtedy Leon, „nigdy bym tego nie zrobił”.

W piątek po południu władze zakładu karnego Kirkland, ośrodka przyjęć w Kolumbii, znalazły Leona wiszącego w swojej celi zaledwie kilka minut po kontroli bezpieczeństwa. Został zabrany do pobliskiego szpitala, gdzie ponad 100 osób — przyjaciół, rodziny, pracowników San Jose i innych — odwiedziło go i liczyło na jego powrót do zdrowia.

Leon zmarł tuż przed północą.

Na Twitterze Bland napisał: „Dorośli mężczyźni, którzy pracowali dla Grega przez 25 lat, leżeli na podłodze i płakali jak dzieci”. W osobnym tweecie Bland ujawnił również, że Leon „powiedział mi, że Bóg ma dla niego plan i że w jakiś sposób wierzy, że spotka go coś dobrego”.

Do jego słów dołączyło zdjęcie Leona modlącego się przed figurą Matki Boskiej. Był datowany na dzień skazania Leona.

Hiszpańskojęzyczny DJ radiowy pochwalił Leona na Facebooku jako „wielkiego biznesmena, którego wielu opisywało jako wspaniałego przyjaciela”, który pozostawił „wielkie dziedzictwo” w Lexington. A Paul Kirby, redaktor internetowego Lexington Ledger, napisał, że Leon był „inspiracją dla tysięcy osób, które go znały i kochały.

„Chociaż wielu łatwo powiedzieć, że był mordercą z zimną krwią[er] który odebrał życie niewinnemu człowiekowi w przypływie wściekłości”, kontynuował Kirby, „trudno nam powiedzieć, co byśmy zrobili, gdybyśmy byli na jego miejscu tamtej zimnej lutowej nocy”.

John Monk jest reporterem gazety The State i od ponad 40 lat zajmuje się przestępczością i korupcją polityczną w Karolinie. Chociaż nie był w stanie relacjonować procesu o morderstwo Leona, Monk od lat relacjonuje triumfy i potknięcia Leona, więc nie jest zaskoczony, że restaurator jest wychwalany w taki sposób.

„Był człowiekiem, który popełnił wiele zbrodni, ale wiele dobrego” – powiedział reporter. „Zaszczepił się na [non-Latino] wspólnota. Mieć taką bystrość i zdolność dogadywania się z gringos, to niesamowita umiejętność.

„W pewnych kręgach jego historia będzie opowiadana i opowiadana na nowo” — kontynuował, kończąc skinieniem głowy wskazując, ile osób zinterpretuje tę opowieść: „To taka wyjątkowa saga. Jak powiedział Król Lear: „Człowiek bardziej zgrzeszył niż zgrzeszył”.

Read More

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *