
Otwarcie chińskiego sklepu spożywczego w zachodnim Los Angeles oznacza zmianę kulturową
Większość rodzin imigrantów musi dojeżdżać co najmniej dwoma dojazdami: jednym z pracy do domu i drugim z domu do sklepu spożywczego, aby dane miejsce pachniało, smakowało i czuło się jak w domu.
Kiedy mieszkaliśmy w Tennessee, moi rodzice często jechali trzy godziny, aby znaleźć targ ranczo 99 w Atlancie. Jako dziecko pochodzenia azjatycko-amerykańskiego w drugim pokoleniu, które dorastało kochając amerykańskie jedzenie, nie spodziewałem się, że dołączę do tych pielgrzymek, kiedy przeprowadziłem się do Los Angeles.
Ale obecnie przyjęłam praktyki żywieniowe mojej matki jako najsmaczniejszy i najbardziej ekonomiczny sposób odżywiania się. Przynajmniej raz w miesiącu wędruję z Westside do doliny San Gabriel w poszukiwaniu mielonej wieprzowiny za 2 dolary za funt, kapusty tajwańskiej oraz szerszego wyboru octu i ostrych sosów.
Zatem wiadomość, że do Westwood przyjedzie ranczo 99, była więcej niż mile widziana. Było to również nieco destabilizujące mapę mentalną, którą noszę w głowie, pokazującą, gdzie kupić rzeczy w Los Angeles
Chińskie jedzenie i artykuły spożywcze są tak rzadkie na Westside, że stało się czymś w rodzaju miejskiej legendy. David Chan, emerytowany księgowy i prawnik, który jadł w ponad 7 000 różnych chińskich restauracjach na całym świecie i sporządzał kroniki, śledzi tę historię od lat 90. XX wieku.
„W tamtych czasach dla każdego z nas, kto pracował lub mieszkał na Westside, jakakolwiek chińska restauracja lub sklep spożywczy SGV byłaby spełnieniem marzeń” – powiedział Chan w e-mailu, odnosząc się do doliny San Gabriel, tradycyjnie azjatyckiej enklawy.
Aż do lat sześćdziesiątych, kiedy Chan był jeszcze studentem na Uniwersytecie Kalifornijskim w Los Angeles, większość dzielnic Westside była całkowicie biała ze względu na znormalizowaną i powszechną dyskryminację mieszkaniową. Chan powiedział, że chińska kuchnia w Los Angeles została zdefiniowana przez zamerykanizowane restauracje, takie jak Twin Dragon, Madame Wu i Jade West.
Myślę, że większość z nas rozumie i uznaje skutki redliningu, ale nasze zrozumienie jego historii wydaje mi się abstrakcyjne. Nie sądzę, abyśmy tak naprawdę zastosowali tę wiedzę do zrozumienia miasta i tego, dlaczego wygląda tak, a nie inaczej.
Z pewnością nie mogłem pojąć tego faktu, kiedy przybyłem na Uniwersytet Kalifornijski w 2006 roku. Brzydkim sekretem przyjemnej ekscentryczności dzielnic tego miasta jest dyskryminacja. Nie można zrozumieć szczególnej geografii Los Angeles bez zrozumienia, gdzie rasizm znalazł wyraz na rynkach nieruchomości.
Przyjazd Rancza 99 do Westwood jest pewną ironią losu. W 1939 roku okolica była tak pokryta umowami mieszkaniowymi objętymi ograniczeniami rasowymi, że czarni studenci UCLA nie mogli wstępować do spółdzielni mieszkaniowych, chyba że byli uważani za pomoc domową.
W 1943 roku urzędnicy w pobliskim Culver City zorganizowali oficjalny „Komitet ds. Segregacji”, który chodził od drzwi do drzwi, prosząc o obietnice, że nigdy nie będą sprzedawać ani wynajmować mieszkań Czarnym.
Te dojazdy między domem a jedzeniem, które kojarzy mi się z domem, stały się odwiecznym rytuałem, do którego nie czuję szczególnej urazy. Jednocześnie przyznaję, że te podróże zostały nam wymuszone. Wierzę, że wielu imigrantów i osób kolorowych nie przeprowadziłoby się na przedmieścia, gdyby mieli takie same szanse na życie w mieście.
Chan opisał wiele nieudanych prób dotarcia do gości z Westside w latach 80. przez chińskie grupy restauracyjne. Były Unicorn Inn w Wenecji, Oriental Seafood Inn w Marina Del Rey, Hong Kong Royale w Beverly Hills, Royal Star Seafood w Santa Monica – wszystkie zamknięte po kilku latach.
Chan powiedział, że nic się nie zmieniło aż do 2012 roku, kiedy otwarto restaurację ROC Kitchen i nagle na zachód od 405 pojawiło się miejsce, w którym można kupić knedle z zupą.
Choć kuszące jest wierzyć, że Angelenos po prostu zaczęło bardziej doceniać chińską kulturę i lepiej ją wykształcić, Chan przypisuje sukces tych restauracji masie krytycznej chińskich studentów na uniwersytetach w Los Angeles. Wiele z pierwszych autentycznych chińskich restauracji w Westside znajdowało się w pobliżu UCLA i USC, w pobliżu publiczności, która mogła docenić regionalną chińską kuchnię.
Według danych spisowych, w 2000 roku Amerykanie pochodzenia azjatyckiego stanowili około 11,2% populacji Westside, a liczba ta tylko wzrosła.
Raport z 2014 roku wykazał, że w hrabstwie Los Angeles studiuje ponad 20 000 chińskich studentów zagranicznych na takich miejscach jak UCLA, USC i Santa Monica College. Według pięcioletnich szacunków American Community Survey do 2020 r. Amerykanie pochodzenia azjatyckiego stanowili około 14,5% populacji Westside.
Chan powiedział, że obecnie Westside nie jest już „całkowitym pustkowiem”, jeśli chodzi o chińską żywność. Kilka odnoszących sukcesy restauracji chińskich z Doliny San Gabriel otworzyło lokale w centrach handlowych Westside.
A sklep 99 Ranch znajduje się w końcowej fazie kontroli miejskiej, powiedziała Emily Huang, dyrektor ds. marketingu. Datę otwarcia ogłoszą po zakończeniu inspekcji i mają nadzieję otworzyć sklep przed końcem roku, powiedział Huang.
Należę do wielu mieszkańców Angelenos z Azji Zachodniej, którzy z niecierpliwością wyczekują jego otwarcia, nie tylko dlatego, że skróci to moje dojazdy do sklepu spożywczego o ponad połowę. Ale także dlatego, że może sygnalizować przyszłość, w której granice społeczności nie będą tak sztywne.
Sean Greene przyczynił się do powstania tego raportu.